wtorek, 21 lutego 2012

Słonika przygoda...

          

 

Słonika przygoda...

~~~~~~~~~~~~~~~

Słonik w łapce ma balony,

I unosi się do słonka,

Taki jest zadowolony,

Przy nim leci też biedronka.

 

On skrzydełek nie ma przecież,

I uśmiecha się figlarnie,

To balonik tak go niesie,

Gdy do niego się przygarnie

 

A biedronka w czarne kropki,

Słonikowi kibicuje,

Bo odwagę w sobie poczuł,,

Z balonikiem podróżuje.

 

Razem siedzą na obłoku,

Jest puszysty, jak pierzyna,

Taki w chmurkach teraz spokój,

Czas na chwilę się zatrzymał.

 

Słonko tylko oczkiem mruga,

Słonik ściska baloniki,

Zachęcała go biedronka,

By tu z nią po całus przybył.

 

Przecież kiedy słonko świeci,

Tak wesoło jest, radośnie,

Wszystkie kwiaty pięknie kwitną,

I zielona trawka rośnie.

 

Każde dziecko się uśmiecha,

I do góry główkę wznosi,

Daj całusa, jeśli możesz,

Złote słonko pięknie prosi...

16.02.2012.TJ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz