poniedziałek, 26 lipca 2010

Myszka....

  
 

Myszka…

~~~~~~~~~~~~

Myszka serem się zajada,

Trudno dostrzec tak sąsiada,

A on idzie, kroki liczy,

Pewnie zaraz myszkę chwyci.

 

Już jest blisko, co raz bliżej,

Już łapczywie mordkę liże,

Myszka widzi oczy kocie,

I się wcale nie kłopocze.

 

Szybko czmycha do swej dziurki,

Obliż kocie swe pazurki,

Ja dziś z norki się nie ruszę,

Kryś przed kotem biedna muszę.

 

Kot pod nosem wściekły mruczy,

Tak się skradać sprytnie uczył,

Jednak myszka szybsza była,

Kota łatwo przechytrzyła.

9.05.2010


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz